Bardzo często w mojej praktyce spotykam się z pytaniem czy odpowiadam za długi zaciągnięte przez mojego małżonka, czy mogę coś zrobić aby uniknąć odpowiedzialności?
Warto w tym miejscu podkreślić, że po wejściu w życie ustawy z 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 162, poz. 1691), możliwość ponoszenia odpowiedzialności majątkiem wspólnym została uzależniona od wyrażenia przez małżonka zgody na zaciągnięcie zobowiązania przez współmałżonka.
Jeżeli zobowiązanie powstało w wyniku działania obojga małżonków, oboje są stroną powstałego stosunku prawnego i ponoszą odpowiedzialność jako współdłużnicy. Przykładowo małżonkowie zawierający umowę sprzedaży nieruchomości po stronie kupującego ponoszą wspólnie odpowiedzialność za zapłatę umówionej ceny.
Odpowiedzialność więc majątkiem wspólnym za zobowiązania uzależniona jest od spełnienia następujących przesłanek:
- powstanie zobowiązania w wyniku czynności prawnej dokonanej przez jednego z małżonków,
- obowiązywanie ustroju ustawowej wspólności majątkowej w chwili powstania zobowiązania,
- wyrażenie przez współmałżonka zgody na zaciągnięcie zobowiązania,
- pozostawanie zobowiązania w związku z majątkiem wspólnym.
Odpowiadając na wyżej postawione pytanie, należy podkreślić, że warunkiem powstania możliwości zaspokojenia się wierzyciela jednego z małżonków także z majątku wspólnego jest wyrażenie przez drugiego małżonka zgody na zaciągnięcie zobowiązania. Wyrażenie zgody pozwala kierować egzekucję do majątku wspólnego małżonków, natomiast małżonek wyrażający taką zgodę nie staje się współdłużnikiem. Stroną istniejącego stosunku prawnego pozostaje jedynie małżonek dokonujący czynności prawnej. Małżonek niedokonujący takiej czynności odpowiada jedynie majątkiem wspólnym (pewną masą majątkową) za cudzy dług (tak SN w wyroku z 24 czerwca 2005 r., V CK 799/2004, Lexis.pl nr 1631409 oraz w wyroku z 6 grudnia 2012 r., III CSK 43/2012, Lexis.pl nr 5159579).
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 stycznia 2014 r.( IV CSK 203/13, LEX nr 1436007) słusznie stwierdził, że jeżeli w czasie trwania wspólności majątkowej dług został zaciągnięty tylko przez jednego z małżonków i jeżeli dłużnikiem w stosunku do wierzyciela pozostaje tylko ten małżonek, a korzyść majątkowa uzyskana w ten sposób została następnie przeznaczona na majątek wspólny, to korzyść ta może być – stosownie do okoliczności, wynikających z ustaleń faktycznych każdego konkretnego przypadku – traktowana jako nakład z majątku tego z małżonków, który zaciągnął osobiste zobowiązanie, na majątek wspólny i rozliczana między małżonkami jako roszczenie z tytułu nakładów dokonanych na majątek wspólny. Wymaga to jednak ustalenia, na co zostały przeznaczone środki finansowe uzyskane w wyniku zaciągnięcia zobowiązania przez jednego z małżonków, co może mieć miejsce tylko w postępowaniu o podział majątku wspólnego.
Pamiętajmy również, że wierzyciel jednego z małżonków po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej może prowadzić egzekucję z udziału tego małżonka we własności nieruchomości wchodzącej poprzednio w skład majątku wspólnego. Tłumacząc powyższe na prosty język, może się zdarzyć, że małżonek który nie jest dłużnikiem, stanie się współwłaścicielem nieruchomości z osobą trzecią, która nabyła udział dłużnika w drodze sprzedaży licytacyjnej prowadzonej przez komornika.
Możliwość zaspokojenia się wierzyciela z majątku wspólnego nie oznacza jednak, iż współmałżonek dłużnika sam staje się dłużnikiem. Oznacza to jedynie, iż wszczęcie egzekucji i jej prowadzenie może się odbywać bez udziału małżonka dłużnika, o ile nie skorzysta on z przysługujących mu środków, zarówno o charakterze materialnoprawnym, jak i proceduralnych.
Stosownie do treści art. 41 § 3 k.r.o. może on mianowicie domagać się ograniczenia lub wyłączenia zaspokojenia z majątku wspólnego, ze względu na charakter wierzytelności albo stopień przyczynienia się małżonka będącego dłużnikiem do powstania majątku wspólnego, wówczas, gdy zaspokojenie z majątku wspólnego godziłoby w zasady współżycia społecznego. Przewidzianej tym przepisem ochrony małżonek dłużnika może się domagać wnosząc skargę na czynności komornika (art. 7671 k.p.c.) lub w postępowaniu klauzulowym (art. 787 § 2 k.p.c.).
Dopóki taki małżonek nie uzyska orzeczenia Sądu wyłączającego lub ograniczającego egzekucję z majątku wspólnego, komornik wykonuje czynności kierując się wnioskiem egzekucyjnym i treścią tytułu wykonawczego. Wierzyciel jest, bowiem dysponentem postępowania egzekucyjnego.
W warunkach określonych w art. 825 pkt 3 k.p.c. wierzyciel nie może się wprawdzie przeciwstawić umorzeniu postępowania egzekucyjnego, niemniej jednak umorzenie w tych okolicznościach ma charakter doraźny, zważywszy, iż nie zamyka to wierzycielowi drogi do złożenia wniosku o nadanie wyrokowi klauzuli wykonalności, w tym wypadku przeciwko małżonkowi dłużnika.
Niestety małżeństwo to skomplikowana instytucja pod względem prawnym, z którą wiąże się szereg konsekwencji prawnych, o których czasem nie mamy pojęcia.
Odwiedź nasze siedziby:
Kancelaria adwokacka ŁódźKancelaria adwokacka Pabianice
Kancelaria adwokacka Brzeziny